Dawno, dawno temu pisarze science fiction przewidywali, że maszyny zmuszą ludzi do porzucenia zawodu i że będą żałować takiego zwrotu na ścieżce postępu.
Ale te obawy nie były uzasadnione. Ludzie chętnie korzystają z nowości, które otwierają nowe możliwości zarówno dla kupujących, jak i sprzedających. Jednocześnie wraz z rozwojem technologii nie mniej jest ludzi zajmujących się swoim zawodem.
To ludzie wymyślają projekty sklepów internetowych i reklamują towary, tworzą opisy i kręcą filmy do prezentacji, dzwonią do klientów i zawierają transakcje.
Wbrew przewidywaniom pesymistów nowoczesna technologia zbliżyła do siebie kupującego i sprzedającego. Przecież do niedawna zakup towaru z innego miasta czy kraju był zadaniem dość trudnym, a czasem niemożliwym.
Jednak bezpośrednia komunikacja międzyludzka w sprzedaży internetowej to naprawdę za mało. Nie dlatego, że jest to trudne do osiągnięcia, ale dlatego, że wielu współczesnych sprzedawców zapomina, że prezentacja, prezentacja i opis same w sobie niczego nie sprzedają.
Niestety, nie wszyscy ludzie biznesu internetowego myślą o posiadaniu w swoich zespołach wystarczającej liczby specjalistów, którzy są w stanie nawiązać i utrzymać regularną komunikację z kupującym. Zazwyczaj klient wybiera produkt samodzielnie – „wędrując” po sklepie internetowym.
Jest to podejście błędne i opiera się na bezwładności myślenia. Pierwsze sklepy internetowe tak naprawdę nie mogły zapewnić normalnego dialogu między kupującym a sprzedającym. Ale dzisiaj sytuacja uległa całkowitej zmianie. Usługi sprzedaży internetowej dają bogate możliwości organizacji bezpośredniej komunikacji z klientem. Niektóre z tych możliwości obejmują komunikatory, chatboty i callboty. I oczywiście, Pitch Avatar, w którym zbudowaliśmy system informacji zwrotnej polegający na powiadamianiu prezentera, gdy ktoś ogląda jego prezentację. Niestosowanie tych narzędzi jest błędem. Handel detaliczny i hurtowy, sprzedaż oprogramowania, B2B – niedaleki jest dzień, w którym większość transakcji w tych obszarach będzie dokonywana online.
Bystrzy biznesmeni z tych sektorów powinni zadbać o zatrudnienie sprzedawców przeszkolonych do pracy z kupującym w czasie rzeczywistym. Ci, którzy polegają wyłącznie na swoich gablotach i prezentacjach, aby samodzielnie sprzedawać swoje produkty, nie będą mieli łatwo konkurować z witrynami, które opierają się na szybkiej komunikacji z klientem.
